Noc za krótka na sen
Noc była za krótka na sen jak śpiewał Krzysztof Krawczyk. Atrakcyjny program obejmowal bowiem wycieczki, turnieje i wieczorne pogawędki, w tym bardziej taneczno-biesiadną. Podobał się skansen, objazd z Bohunem po cerkwiach oraz rejs jachtem, ale prawdziwym hitem okazał się kankan zatańczony przez szalone wczasowiczki na stole w ogniskowej wiacie podczas upojnej nocy w przedostatni dzień turnusu.
Brydżowe podium zajęli: 1. Tadeusz Urbanek, 2. Zofia Diakowska (najlepsza zawodniczka oraz na maksy) i 3. Piotr Szewczyk, który wygrał także impy. W INDyku triumfował Andrzej Sadowski. Najlepszym debiutantem spośród licznego grona nowoprzybyłych na nasze wczasy okazał się Tadeusz Dańczak. Marek Radowski z kolei odebrał puchar dla najlepszego gracza w kategorii niezrzeszonych w PZBSie. W temach zwyciężyli: Danuta Rybarska, Ludwik Murat, Gabriel Szarafin i Jacek Sroczyński.
Serdecznie zapraszamy za rok. Uczestnicy tegorocznej edycji stwierdzili, że trzeba kontynuować wczasy w Biesach, jednym z najpiękniejszych zakątków Polski.
BRYDŻOWA STRONA TURNUSU