O Broku krążyły różne opinie. Jednak to, że kilkadziesiąt razy odbyły się w Rzemieślniku wczasy napawało optymizmem. I nie zawiedliśmy się. Pani Grażyna (szefowa ośrodka) podjęła nas niezwykle gościnnie i ciepło. Mając zapewnioną wyśmienitą pogodę i okolicę na poranne spacery oraz wspaniałe wyżywienie mogliśmy się oddać bardziej intelektualnym uciechom w ciągu dnia czyli brydżowi, a wieczorami pogawędkami przeplatanymi spontanicznymi tańcami. Najlepszą formę przywieźli Ewa Skopińska-Różewska i Piotr Witkowski oraz Ludwik Murat, którzy zgarnęli większość pucharów. Piotr wygrał generalnie i w indywiduelu oraz wspólnie z Ewą na impy. Ewa została najlepszą zawodniczką zajmując drugie gerneralnie i pierwsze ex aequo z Piotrem na impy. Generalnie trzeci był Ludwik, ale wygrał na maksy. Najlepszy debiut zaliczyła Bożena Jacuch. WYNIKI