Koncertowy kurort
Kilka razy przekładany turnus w Trojanie wreszcie się odbył. Był trochę krótszy, ale w lepszym terminie niż ten planowany na maj. Jak zwykle znakomita muzyka Moises'a, świetne warunki pobytowe, dobra sala do gry, dużo wycieczek w małych grupkach i wspaniała zielona okolica parku krajobrazowego otulająca hotel sprawiły, że nadal kochamy Lądek-Zdrój i będziemy tam kontynuować organizowanie wczasów brydżowych.
Mały jubileusz uświetniły dwa koncerty
Mojżesz tym razem pojawił się po raz pierwszy z Mirkiem Trychanem, znakomitym gitarzystą elektrycznym, grającym w stylu Santany. Znakomici muzycy zagrali dla nas dwukrotnie; na powitanie i zakończenie. Brawurowo wykonali najpiękniejsze iberoamerykańskie utwory przeplecione dwoma blusami by na koniec zaskoczyć hardrockiem, co spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem nieco młodszych słuchaczy, którzy wylegli na parkiet by energetycznie popląsać.
Rostrzygnięcia brydżowe
Najlepiej grał Marek Nowak, który oprócz zwycięstwa w klasyfikacji generalnej wygrał także na maksy. Drugi na mecie zameldował się Tadeusz Urbanek, a trzecie ex aequo wywalczyli Ewa Skopińska (najlepsza zawodniczka) i Piotr Witkowski, którzy wygrali również na impy. Puchar za najbardziej udany debiut odebrał Edmund Gabryś.
STRONA SPORTOWA