Szczęśliwie udało się zorganizować wszystkie letnie wczasy, w tym cztery w nadmorskich Rowach. Oto relacja z dwóch ostatnich turnusów z Marteczki, gdzie oprócz plażowania i grania codziennie rozbrzmiewała muzyka grana na żywo! Marteczka to znak jakości, na który składają się wspaniali ludzie, wyśmienite posiłki, niezwykłe miejsce do gry i zabawy pod dwoma wiatami; brydżową i …
Marteczka to znak jakości, na który składają się wspaniali ludzie, wyśmienite posiłki, niezwykłe miejsce do gry i zabawy pod dwoma wiatami; brydżową i muzyczną, a wszystko to nad naszym przepięknym Bałtykiem, gdzie śliczna plaża, cudowne klify i pachnące bory. Marteczkę znaleźli Małgosia z ŚP. Karolem i wszyscy jesteśmy Im wdzięczni za to miejsce inne …
Balonem w przelocie między jednym a drugim impasem Setny turnus Szczęście dopisało i udało się wysterować tak by setny turnus, licząc nieco krótsze wypady szkoleniowe, mógł odbyć się w Tarnowie, w mieście gdzie z Ewusią mieszkamy. 99 razy jechaliśmy gdzieś w Polskę, w tym czterokrotnie za granicę, by cieszyć się towarzystwem podobnie myślących ludzi, mających …
Koncertowy kurort Kilka razy przekładany turnus w Trojanie wreszcie się odbył. Był trochę krótszy, ale w lepszym terminie niż ten planowany na maj. Jak zwykle znakomita muzyka Moises’a, świetne warunki pobytowe, dobra sala do gry, dużo wycieczek w małych grupkach i wspaniała zielona okolica parku krajobrazowego otulająca hotel sprawiły, że nadal kochamy Lądek-Zdrój i …
Pod wiatami Marteczki – turnus drugi Pierwszy turnus kończył sie upanie i tak też rozpoczął się drugi. Jeden turniej zmuszeni byliśmy przesunąć na chłodniejszy dzień. Wszystko się jednak udało i można było się cieszyć piękna pogodą, brydżem w miłej atmosferze i pychować smaczną kuchnię Marteczki. Brydżowo ten turnus zdominowały trzy osoby: Bernard Jadczak, zwycięzca …
Pod wiatami Marteczki – turnus pierwszy Tydzień spędzony na świeżym powietrzu, w morskiej bryzie, mocnym słońcu i brydżowych emocjach. Rozrywkowe wieczory przetańczone przy najpięknejszejszych polskich i anglojęzycznych kowerach granych na żywo. Znakomite wyżywienie, szczególnie królewskie śniadania i kolacje. Mili właściciele, którzy złapali bakcyla i chcą się szkolić. Brydżowo brylował debiutant Edmund Jas, który wygrał generalnie i na …
Jeszcze nie zakończył się pierwszy turnus, a już uczestnicy rozkazali rezerwować przyszłoroczne wczasy. To świadczy o tym jak tam jest pięknie, jak dobrze nas podjęto, ale przede wszystkim jak wspaniale się bawiliśmy spędzając czas głównie przy brydżu. Nawet słaba pogoda nie była w stanie zepsuć nastrojów zadowolonych gości. Dzięki miłej atmosferze zawody mogły odbywać …
W brydżu sportowym ogromną rolę odgrywa wyobrażenie sobie kart partnera i przeciwników, zarówno w licytacji, obronie jak i w rozgrywce. Wizualizacja rozmieszczenia kluczowych honorów i układu ilościowego w zakrytych rękach to element brydżowego rzemiosła. Wyobraźnia podpowiada z jaką kartą wznowić, wrzucić końcówkę czy zainwitować szlemika nie wspominając o fortelach, które wymagają już artyzmu. STRONA SPORTOWA
Cudne chwile zapomnienia Lekkie, i miejmy nadzieję, że nie chwilowe zaledwie, poluzowanie obostrzeń wykorzystaliśmy na wypad pod Tatry do Gosi i Jasia, u których zawsze jest jak w bajce. Tym razem było bardziej jak w bańce, bo ze wszystkich dozowników unosiły się dezynfekcyjne bąbelki. Nie zabrakło oczywiście też tych szampańskich, także spacerów po dolinkach, …
Ostatni Mohikanie w Trojanie? W Lądku-Zdroju pojawili się chyba ostatni Mohikanie skoro do Trojana przyjechała zaledwie 1/3 zapowiadanych wczasowiczów. Szkoda, że większość zrezygnowała w ostatniej chwili choć sytuacja znana była już od kilku tygodni. Ale nic to. Wczasy w Lądku były wspaniałe. Turnus otworzył znakomity duet Moises Bethencourt i Bartłomiej Hudziec dając najlepszy koncert …